sobota, 10 lipca 2004

Wyprawa Lato 2004 I - dzień szósty
Odznaka mała złota

 

Punkt (wysokość)

czas punkty GOT
przewidywany rzeczywisty
odc. łączny odc. łączny godz. odc. łącznie
Puławy Górne   0.00   0.00 9:18   0
Węzeł szlaków pod Zrubaniem (749 m) 50' 0.50 68' 1.08 10:26 3 3
Przełęcz pod Tokarnią (720 m) 115' 2.45 103' 2.51 12:09 11 14
Tokarnia (778 m) 30' 3.15 27' 3.18 12:36 8 22
Kamień (717 m) 95' 4.50 196' 6.34 15:52
Fajtyska 15' 5.05 43' 7.17 16:35 2 24
Komańcza Letnisko 75' 6.20 73' 8.30 17:48 6 30

Czas przejścia według własnych obliczeń oraz:  Beskid Niski. Przewodnik, Oficyna Wydawnicza "Rewasz", Pruszków 2002.

Dziś szczęśliwie słońce tak nie dopieka. Droga na Pasmo Zrubania przyjemna, w lesie. Prawie nie ma błota. Potem dłuższy czas zalesionym grzbietem. Tuż przed jego końcem wyrąb drewna. Po wyjściu na otwartą przestrszeń dziwne zebranie miejscowych rolników z ok. 10 traktorami. Nie dowiaduję się, po co tam stoją. Skrzyżowanie ze szlakiem żółtym pod Tokarnią źle oznakowiane, a właściwie to nieoznakowane. Na Tokarni, przy przekaźniku też nie ma żadnych znaków, a dróg jest kilka. Robię sobie dżemkę. Zejście z Tokarni w wysokiej trawie mylne. Łatwo stracić orientację i wejść w ślepe zarośla. Z kolei droga na Kamień w błocie. Natomiest zaraz za Kamieniem (od tzw. Fajtyski) szlak biegnie po otwartym bezdrożu. Znaki tylko na nielicznych samotnych drzewach. Łatwo pomylić drogę. A tu zaczyna się deszcz i burza z piorunami. Na szczęście droga ostatecznie wchodzi do lasu. Przemoczony docieram do schroniska. Nocleg w schronisku PTTK w Komańczy, tel. (0-13) 4677013. Standard zadowalający. Górska atmosfera. Nowy dzierżawca energicznie wdraża się do prowadzenia obiektu.

poprzedni dzień - następny dzień
strona tej wyprawy
do strony głównej