niedziela, 28 września 2003
Wyprawa
Lato 2003
II - dzień trzeci
Odznaka
mała srebrna
Punkt (wysokość) |
czas | punkty GOT | ||||||
przewidywany | rzeczywisty | |||||||
odc. | łączny | odc. | łączny | godz. | odc. | łącznie | ||
Schronisko "Czartak" | 0.00 | 7:51 | 0 | |||||
Rędziny | 65' | 1.05 | 39' | 0.39 | 8:30 | 4 | 4 | |
Wielka Kopa (871 m) | 80' | 2.25 | 129' | 2.48 | 10:39 | 4 | 8 | |
Wieściszowice (Purpurowe Jeziorko) | 60' | 3.25 | 51' | 3.39 | 11:30 | 3 | 11 | |
Marciszów | 60' | 4.25 | 52' | 4.31 | 12:22 | 5 | 16 | |
Czas przejścia według własnych obliczeń oraz: B. Szarek, Rudawy Janowickie. Przewodnik turystyczny, Wydawnictwo PTTK "Kraj", Warszawa 1990; Z. Sarnecki, Rudawy Janowickie. Przewodnik turystyczny, Wydawnictwo PTTK "Kraj", Warszawa 1998.
Noc koszmarna (libacja). Po śniadaniu ruszam co prędzej do Rędzin. W Rędzinach znajduje się kościół rzymskokatolicki (Narodzenia NMP). Msza św. w niedzielę o godz. 9. Jestem nieco wcześniej, ale po drodze było kilka niespodzianek: szlak jest niejasno wyznakowany. To samo dotyczy przebiegu szlaku przez Rędziny. Po mszy św. wyruszam (9:52) na Wielką Kopę. Zmęczenie i niewyspanie daje o sobie znać i idzie się strasznie ciężko. Trudno. Widok ze szczytu jest ładny, tylko trzeba go znaleźć (taka droga w poprzek szlaku prowadzi do punktu widokowego). Potem już tylko zejście. Przy Kolorowych Jeziorkach masa spacerowiczów i kilka wycieczek. To w końcu główna atrakcja rejonu. Teraz dość nudna droga przez Wieściszowice i Marciszów, prawie cały czas szosą. W Marciszowie dworzec PKP (rozkład). Jadę do domu.
poprzedni dzień
strona tej wyprawy
do strony głównej